Ochrona skóry przed promieniowaniem UV – dlaczego jest ważna przez cały rok?

Może wydawać się, że ochrona skóry przed promieniowaniem UV to temat na lato. W końcu to wtedy słońce grzeje nas na plaży, prawda? Ale pomyśl przez chwilę. Jak często słońce wpada do twojego życia, nawet gdy za oknem śnieg? Wiesz, co mówię. Ta niepozorna kula ognia świeci cały czas, niezależnie od pory roku. I tak, jego promienie mogą zrobić wiele szkód twojej skórze, nawet jeśli nie leżysz akurat na plaży z drinkiem w ręku.

Dlaczego promieniowanie UV jest takie niebezpieczne?

Pewnie słyszałeś o UVA i UVB – tych tajemniczych skrótach z rozmów przy basenie lub w gabinetach kosmetycznych. Oba typy promieniowania mają różne efekty na naszą skórę. Promieniowanie UVA przenika głęboko do skóry i może powodować jej starzenie oraz zmiany nowotworowe. Z kolei UVB jest odpowiedzialne za poparzenia słoneczne. Gdy łączysz te dwa niesforne gości razem, otrzymujesz duet, który może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.

Nie czekaj na lato

Pamiętam, jak jako nastolatek spędzałem godziny na dworze zimą. Świeży śnieg był dla mnie zaproszeniem do zabawy. Kto by pomyślał, że oparzenia słoneczne mogą przytrafić się nawet podczas jazdy na nartach? Oczywiście dowiedziałem się tego w najbardziej bolesny sposób: czerwony nos i łuszcząca się skóra były moimi „znakami rozpoznawczymi” przez kilka dni.

Szkodliwe promienie UV są obecne również w pochmurne dni! To taka mała niespodzianka od matki natury – nie trzeba wystawiać nosa w pełnym słońcu, by poczuć ich działanie. Słońce może odbijać się od powierzchni śniegu lub piasku i uderzać prosto w naszą twarz jak niespodziewany potknięcie na spacerze po parku.

Sposoby ochrony

Dobra wiadomość: ochrona skóry nie wymaga wiele wysiłku! Na początek stosuj filtr przeciwsłoneczny przez cały rok — tak, mowa o każdej porze roku! Wybierz produkt z wysokim SPF i pamiętaj o reaplikacji co kilka godzin.

Pamiętam pierwszy raz, gdy postanowiłem zacząć używać filtru przeciwsłonecznego codziennie. Nie było łatwo przekonać siebie samego; wydawało mi się to dziwaczne latem i jeszcze bardziej absurdalne zimą. Ale potem zobaczyłem efekty – moja skóra stała się bardziej gładka i zdrowa! Mimo że pewnego dnia wyjście bez ochrony sprawiło mi ból… no cóż…

Kiedy zdobędziesz nawyk…

Stosując filtry przeciwsłoneczne regularnie stajesz się niczym superbohater dla swojej skóry! Tylko zamiast peleryny masz swój ulubiony krem ochronny. Ale ochrona to tylko część równania; noszenie odpowiednich ubrań także ma znaczenie.

Zimą szalik może być twoim sprzymierzeńcem – chroni zarówno przed zimnem jak i szkodliwym wpływem słońca odbijającego się od śniegu. Latem zasłanianie ramion lekkimi ubraniami to strzał w dziesiątkę!

Skórna pielęgnacja po wystawieniu

Niezależnie od pory roku ważne jest także dbanie o skórę po ekspozycji na słońce. Nawilżenie jest kluczowe! Stosowanie balsamów i kremów pomoże przywrócić elastyczność twojej skórze oraz złagodzi podrażnienia.

Kiedy ostatnio poczułeś przyjemność podczas aplikacji balsamu po długim dniu? Prawda? Niezły relaks – przynajmniej lepiej niż trzymając kostki lodu dla schłodzenia bolącej skóry!

Zakończenie – dbaj o siebie każdego dnia

Mówiąc krótko: ochrona przed promieniowaniem UV to kwestia zdrowia oraz samopoczucia przez cały rok! Nie odkładaj tej troski tylko na lato — podejdź do tego z pasją codzienną praktyką dbania o swoją skórę!

Kiedy nauczysz się dbać o swoją cerę każdego dnia jak o bliską osobę, rezultaty będą spektakularne a ty będziesz mógł cieszyć się życiem ze świadomością dobrze wykonanej roboty!

Kategorie: Wygląd